Lanckorona, Lanckorona – rozłożona gdzie osłona
od spiekoty i od deszczu od tupotu szybkich spraw.
Lanckorona to niewielka wieś, położona pośród Beskidu Makowskiego, nad rzeką Skawinką. To niegdyś królewskie miasto, swoją nazwę wywodzi z języka niemieckiego, którym posługiwali się okoliczni osadnicy. Zwana jest również Miastem Aniołów. Dlaczego? Tuż przed Świętami Bożego Narodzenia odbywa się tu Festiwal Aniołów, podczas którego mieszkańcy oraz przybyli goście przebierają się za anioły. W trakcie spaceru po zabytkowym Rynku, który słynie z oryginalnej drewnianej zabudowy, mozna podziwiać piękne widoki. Wędrówki urokliwymi uliczkami nieco nas zmęczył i dlatego odwiedziliśmy lodziarnię oraz zabytkową piekarnię. Zajrzeliśmy też do muzeum, które znajduje się w pięknej, drewnianej chacie. Choć niewielkie, ale pełne jest zabytkowych przedmiotów, które znajdowały się w lanckorońskich gospodarstwach. Oczywiście kupiliśmy też piękne, ręcznie robione pamiątki. Zachwyciły nas ceramiczne cudeńka. Musimy jeszcze tu wrócić, ponieważ czas w Lanckoronie wolniej płynie.

Tekst i foto: Maria Jakubowska-Szczotka, Agata Cierpiałek