Wczesnym rankiem 20. maja 2023 r. najmłodsi uczniowie wyjechali na zieloną szkołę, aż do Niechorza. Podróż minęła szybko, ponieważ towarzyszyła jej radosna atmosfera powiązana ze śpiewem piosenek i wielkim oczekiwaniem na spotkanie z naszym Morzem Bałtyckim.
Już w dniu przyjazdu spacerowaliśmy pięknymi ulicami nadmorskiego Niechorza, dotarliśmy do przystani jeziora Liwia – Łuża, gdzie podziwialiśmy piękne widoki
i wysłuchaliśmy o nim legendy. Następnie poszliśmy nad morze, aby zobaczyć zachodzące słońce.
Kolejnego dnia była niedziela, pojechaliśmy zatem na mszę świętą do rewalskiego kościoła, a następnie spacerowaliśmy deptakiem, robiliśmy zdjęcia na platformie widokowej i jedliśmy pyszne lody.
Popołudnia spędzaliśmy na basenie ucząc się pływania oraz bawiąc się w wodne zabawy. Wspaniale było również spędzać czas na plaży, budując budowle z piasku, grając w piłkę lub uczestnicząc w różnych zawodach. Niektórzy nawet próbowali wchodzić do morskiej wody „chociaż po kolana”. Wszyscy brali udział w chrzcie morskim, który zakończył się wręczeniem pamiątkowych dyplomów i gratulacjami.
W poniedziałek odbyliśmy całodzienną wycieczkę do Kołobrzegu. Podróż rozpoczęliśmy krótkim rejsem statkiem pirackim. Następnie pani przewodnik oprowadziła nas po różnych zakątkach tego pięknego portowego miasta. Widzieliśmy latarnię morską, pomnik zaślubin z morzem, bazylikę konkatedralną Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny. Liczyliśmy kołobrzeskie mewy Mariany, które były w różnych miejscach. Ostatnim punktem okazało się źródło solankowe, przy którym dowiedzieliśmy się, że woda z niego jest wykorzystywana m.in. do kiszenia ogórków. Pełni wrażeń wracaliśmy do Niechorza.
Z naszego komfortowego ośrodka „Mewa” do plaży mieliśmy bardzo blisko, toteż codziennie oglądaliśmy piękne zachody słońca.
Byliśmy również wieczorną porą u podnóża latarni morskiej, którą rozświetlają kolorowe światła. Natomiast w dzień podziwialiśmy z tarasu widokowego, po pokonaniu 210 schodów, rozciągający się wokół widok na Niechorze, Rewal i okolicę. W Niechorzu zwiedziliśmy Muzeum Rybołówstwa.
W ostatnim dniu jechaliśmy kolejką wąskotorową, aby móc zobaczyć ruiny kościoła św. Mikołaja w Trzęsaczu.
Potem jeszcze była dyskoteka, dyplomy oraz pakowanie walizek. Następnego dnia, 26. maja br. – pożegnanie z morzem, spacer po Niechorzu i powrót. Ze śpiewem naszego hymnu szkoły przywitaliśmy Inwałd, gdzie na dzieci czekali już stęsknieni rodzice. Szczęśliwi wróciliśmy do domów. Marzymy, aby pojechać ponownie na taką zieloną szkołę. Było wspaniale!
Wyjazd na zieloną szkołę zorganizowały nauczycielki: Anna Noga, Bożena Prochownik oraz Katarzyna Rusinek.
Komfortowy ośrodek i organizację zielonej szkoły zapewniło Centrum Edukacji i Turystyki Ewart.
Tekst i foto: Anna Noga